Forum PALP Strona Główna
»
I liga PALP
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
totti
Wysłany: 27 Maj 2008 12:24
Z tym Stramskim to wiesz jak jest... Już bardziej przewidywalni są gracze z Afryki niż on
Mimo wszystko należą się wszystkim chłopakom słowa podzięki, że wzięli sobie do serca kilka słów po żenującym występie z Maksem i pokazali wole walki.
A wola walki wygląda tak:
http://pl.youtube.com/watch?v=zLDtnxSQ3Eg
Sir_Roolas
Wysłany: 27 Maj 2008 0:16
To dopiero pierwsza runda, wszystko sie może jeszcze zdarzyć.
Gratulacje dla Piekarzy i muszę przyznać, że ktoś miał dobrego nosa ściągając do zespołu Stamskiego.
First Amator
Wysłany: 26 Maj 2008 23:19
No cóż nic dodać nic ująć...mógłbym oczywiście wymieniać kogo zabrakło w naszym tema`e, ale nie chcę w żaden sposób umiejszać zwycięstwa drużynie "Piekarni", która pokazała jak powinno się grać z osłabionym przeciwnikiem, a czego jak przypomnę nie potrafiła wykorzystać drużyna "Komfrotu", która przegrała w poprzednim meczu z Aamtorami.
Pozostaje mieć nadzieję, że Amatorzy wyciągną odpowiednie wnioski z dzisiejszego meczu i to zarówno jezeli chodzi o grę jak i sprawy pozasportowe, które jak już celnie zauważył mój przedmówca nie wyglają w naszej drużynie najlepiej, co doskonale obrazuje wspomniana sytuacje z walkowerem proponowanym przez jednego z zawodników. Powiedzmy sobie otwarcie, Amtorów dopadł poważny kryzys.
Co do samego meczu.
Amatorzy mieli jasny plan, jak najbardziej zagęścić środek pola i liczyć na szybkiego Gembickiego, niestety szybko starcona bramka (kuriozum) i kolejne dwie po strzałach życia spaliły wszystkie plany na panewce i przeobraziły grę Amatorów w walkę o przetrwanie.
W drugiej połowie pojawił się mały promyczek po bramce Sroczyńskiego, ale to byo wszystko na co było stać 10 aktualnych mistrzów. Niemniej jednak trzeba oddać, że nasza gra znacznie się poprawiła i stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji brakowych, których nie potrafił wykorzystać Gembicki.
Mecz ten już chyba ostatecznie ustawił rozgrywki PALPU w tym sezonie, bo trudno sobie wyobrażić żeby ktoś mógł jeszcze zagrozić drużynie MAKSa.
elo
Wysłany: 26 Maj 2008 22:23
Mecz pomiędzy Amatorami mistrzem Ligi a, Piekarnią był bardzo istotny dla obydwu drużyn. amatorom jak podejrzewam miał dać odpowiedź na pytanie czy są w stanie nawiązać walkę z Maksem, który znacznie odskoczył im w tabeli (biorąc pod uwagę zaległe mecze). Natomiast dla Piekarni mecz był ostatnią szansą na zdobycie punktów, i ucieczką ze strefy barażowej. W zespole Piekarni zabrakło dwóch zawodników, którzy z powodzeniem mogli by grać w dzisiejszym meczu, natomiast drużyna Amatorów przystąpiła do tego meczu w 10 zdziesiątkowana czerwonymi kartkami, oraz kłopotami poza sportowymi jak sie domyślam.
Pierwsza połowa to spokojna gra Piekarni, która widząc brak jednego zawodnika w zespole przeciwnika nie chciała popełnić za wszelką cenę błędu w meczu z Banioalmi kiedy sytuacja była identyczna. Piekarnia spokojnie rozgrywała piłkę strzelając bramki bądź po błędach obrońców (bramka na 1:0 Góralskiego), bądź po strzałach z daleka (Klepczyński x2, Węgelewski). Amatorzy ograniczali się do wybijania piłki do przodu na osamotnionego Gębickiego, ale pewnie grali obrońcy Piekarni. Kilka razy groźnie piłka przedostała się w pole karne, ale świetnie tego dnia dysponowany był Jamróz. Środek pola zdecydowanie należał do Gości, co było spowodowane przede wszystkim przewaga liczebną, ale też powrotem do składu po czerwonej kartce Kaczorowskiego. W drużynie amatorów na pochwałę zasługuje Waszak, który kilkakrotnie wyłapywał strzały Piekarni. Istotnym dla przebiegu tej połowy, była szybko strzelone 2 bramki, po których jeden z zawodników Amatorów wspomniał coś o walkowerze...<co>
Druga połowa zaczęła sie od bardzo groźnych ataków mistrzów, co spowodowane było roszadami w składzie Piekarni ( zszedł Kaczorowski). Brak defensywnego pomocnika od razu spowodował, więcej luzu dla zawodników Amatorów w środku Pola, co owocowało kilkoma groźnymi sytuacjami a w efekcie bramką strzelona przez Grzegorza Sroczyńskiego (proszę o poprawienie jeśli się mylę) po błędzie stopera gości. Napastnik w sytuacji sam na sam umieścił piłkę w siatce płaskim strzale między nogami bramkarza. Kiedy wydawało się, że Amatorzy się podniosą i zaczną odrabiać straty, Piekarnia szybko zwarła szeregi. Goście strzelili 2 bramki najpierw po rzucie wolnym ( dośrodkowanie Góralskiego, strzał Rolaka), a następnie po indywidualnej akcji Michała Stramskiego, który popędził w stronę bramki i przelobował Waszaka. W drugiej połowie, warto pochwalić obrońców Amatorów którzy, kilkukrotnie łapali na spalonym nawet po 3 zawodników Piekarni.
Podsumowując mecz, należy stwierdzić, że Piekarnia wygrała zasłużenie będąc lepszym zespołem w każdym elemencie Piłkarskiego Rzemiosła. Szkoda, że nie przyszło tego meczu rozegrać po 11, był by na pewno bardziej wyrównany. Piekarnia cieszy się z 3 punktów i awansu na spokojne miejsce w tabeli, drużyna Amatorów chyba juz na pewno nie włączy się do walki o mistrza Palp.
Forum PALP Strona Główna
»
I liga PALP
Skocz do:
Wybierz forum
ROZGRYWKI
----------------
Ogólnie o lidze
I liga PALP
II liga PALP
INNE
----------------
Serwis PALP On-Line
Sparingi
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin